W myśl realizmu ontologicznego witamy wszystkich
na naszym blogu! W myśl nominalizmu witamy każdego
z osobna!
„Socjopolitanki” to strona adresowana do grup społecznych wszelkiej maści, jednostek małych i dużych, kobiet i
mężczyzn, umysłów ścisłych i humanistów. Krótko mówiąc - do wszystkich!
Chciałybyśmy aby przekazywane przez nas treści były
zrozumiałe także dla tych, którzy nie mają pojęcia, czym jest emergentny
strukturalizm socjologiczny, anhedonia, czy PTSD! Postaramy się, aby nasz przekaz był jak
najmniej zawiły. Zadbamy także o to, żeby informacje były jak najbardziej
rzetelne – wspierane przypisami i bibliografią. Zostawiamy sobie jednak pole do
wyrażania własnych opinii, z którymi możecie, a nawet powinniście się nie
zgadzać. Zażarte dyskusje, cenne uwagi, refleksje, anegdoty i konstruktywna krytyka – to coś na co
czekamy z zapartym tchem!
Motywacji do powstania bloga było wiele, m.in. chęć
podzielenia się z Wami posiadaną przez nas wiedzą, „zmuszenie” do refleksji nad
tematami, które z naszej perspektywy są istotne, chęć poznania Waszego zdania,
a co za tym idzie, dążenie do samorozwoju i poszerzenie horyzontów myślowych.
Wierzymy, że taka forma ekspresji, może nas wiele nauczyć. Jesteśmy chłonne
wiedzy, chcemy nabywać nowe umiejętności, rozwijać te, które już posiadamy oraz
jesteśmy gotowe uczyć się na błędach, dlatego też (co warto podkreślić) informacja zwrotna w postaci Waszych
komentarzy, będzie największą wartością tej strony!
Dlaczego
socjopolitanki? W głównej mierze zajmować
się chcemy społeczeństwem, problemami jakie je trawi, kulturą jaka je otacza.
Stronimy jednak od tworzenia jakichkolwiek granic i barier, czy zamykania się w
określonych ramach, dlatego nasze treści nierzadko będą wychodziły poza ogólnie
przyjęte interpretacje. Naszą intencją nie jest ograniczanie się do jednego
typu odbiorcy, dlatego strona będzie miała charakter kosmopolityczny.
O
czym zatem chcą pisać socjopolitanki? W
zasadzie o wszystkim co dotyczy ludzi, tworzy ich relacje i pomaga funkcjonować
w świecie. Nie chcemy jednak występować w roli „dobrych cioć” wytyczających
jasno określone ścieżki, a wręcz przeciwnie – chcemy wzbudzić w Was odrobinę
wątpliwości i „zmusić” do myślenia o sprawach, które często są zrzucane na
drugi plan, bądź w ogóle nie są uświadamiane.
Chcąc nieco ułatwić Wam poruszanie się po naszej stronie
i przybliżyć jej tematykę, utworzyłyśmy pięć niezależnych kategorii
tematycznych, które nazwałyśmy sekcjami. Sekcja „Anima i Aniums” odnosić się będzie do kwestii związanych z płcią, orientacją
seksualną, zagadnieniami genderowymi oraz sprawami damsko – męskimi w ogóle. W
„Patologiach normalności” znajdziecie
informacje o powszechnych, oraz będących dopiero w fazie rozwoju, problemach
społecznych. W tej materii będziecie mogli przeczytać o wszelkiego rodzaju
uzależnieniach, chorobach psychicznych czy uwarunkowaniach zbrodni. „Z kulturą nam do twarzy” najprawdopodobniej będzie najobszerniejszą
sekcją na naszej stronie. Odnosić się ona będzie do szeroko pojętej sfery
kultury bytu i kultury symbolicznej. W tej części znajdziecie analizy filmów i książek,
rekomendacje wydarzeń kulturowych oraz inspiracje dotyczące różnorodnych
aspektów zanurzenia się w kulturze jako takiej. „W zdrowym ciele zdrowy duch”, to sekcja poświęcona współczesnemu kultowi
zdrowia i trybowi życia. Tutaj dowiecie się jakie są najnowsze trendy w tej
dziedzinie, za którymi z nich warto podążać, i jak uchronić się przed innymi,
czyli krótko mówiąc: jak żyć, aby nie zwariować, z zachowaniem iskierki
szaleństwa w codziennej egzystencji. W ostatniej kategorii – „Efekt uboczny” – znajdą się treści, naszym
zdaniem, nie do przemilczenia, które nie wpisują się w ramy czterech
poprzednich sekcji.
Słowa „Jestem,
więc myślę”, czyli odwrócenie
kartezjańskiej maksymy „Cogito, ergo sum”, to swoiste motto naszego bloga.
Chcemy tutaj zwrócić uwagę na pewien fakt, nad którym większość z Was prawdopodobnie
w ogóle się nie zastanawiała. Każdy z nas odbiera rzeczywistość i wszelkie
bodźce z niej płynące w charakterystyczny dla siebie sposób. Patrzymy,
słyszymy, dotykamy… Ale czy to wystarczy, aby dogłębnie poznać świat jaki nas
otacza? Odpowiednio przetworzyć informacje, które do nas docierają? Otóż nie!
Aby dokonać głębszej analizy musimy coś zobaczyć, czegoś wysłuchać, coś poczuć
lub nad czymś pomyśleć. Chcemy Was szczególnie uwrażliwić na tę kwestię.
Cieszymy się droga Jednostko, że zawitałaś na naszą stronę, ale czy zdajesz
sobie sprawę z tego, że po przeczytaniu niniejszego wstępu, nie jesteś już tą
samą osobą, którą byłaś kilka minut temu? Panta rhei! Czy wiesz o czym właśnie
przeczytałaś? Co z tego wynika? Czy ma to jakiś sens? Czy warto to skomentować?
Przemyśl to droga Jednostko!
nie wydaje mi się
OdpowiedzUsuńpowodzenia i wytrwałości w prowadzeniu bloga ;)
OdpowiedzUsuńdodajcie sobie gdzieś z boku możliwość dodania bloga do obserwowanych ;) będzie łatwiej być na bieżąco tym, którzy sami coś prowadzą.
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy to o to chodziło, w każdym razie dziękujemy za wskazówkę ;)
OdpowiedzUsuńzaintrygowało, zobaczymy na jak długo.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki i czekam na wasze posty! =) Marek
OdpowiedzUsuńDzięki, postaramy się Was nie zawieść ;)
OdpowiedzUsuńCiekawie się zaczyna, życzę powodzenia :)
OdpowiedzUsuńSAN I FRANEK BEZ OWIECZEK LUBA
OdpowiedzUsuń